Medyczna praca misyjna

271/389

Praca na rzecz zamożnych

Dobre i istotne dzieło wykonywane jest przez tych, którzy wykorzystują przez Boga dane im zdolności w dziele nawrócenia ku prawdzie ludzi zamożnych, intelektualistów, ludzi wytwornych i pochłoniętych sprawami tego świata. Wielu uważa, że dla takich ludzi nie ma nadziei i czyni niewiele, aby otworzyć oczy tych, którzy, będąc oślepieni i ogłuszeni mocą szatana, stracili z pola widzenia sprawy wieczności. Jest to jednak pole działania, które nie powinno być zaniedbane. Te osoby są szafarzami powierzonych im przez Boga dóbr. Powinniśmy się do nich zbliżyć, ponieważ wiem, że dusze wielu z nich są obciążone. Tęsknią za czymś, ale nie są świadomi za czym. MPM 231.1

Gdy jako zbawieni znajdą schronienie u Jezusa Chrystusa, będą w rękach Boga użytecznymi narzędziami, które będą przekazywać światło innym ludziom. Jeśli zwrócą się ku prawdzie, będą odczuwali szczególne pragnienie przyprowadzenia do światłości innych ludzi z tej zaniedbanej klasy społecznej. Będą czuli się w obowiązku głosić ewangelię tym, którzy za boga mają ten świat. Potrzebują przebudzenia, jakiego w ich życiu może dokonać Święty Duch Boga, a ci, którzy poznali prawdę w doświadczeniu, są zobowiązani przez Boga do przekazywania cennego światła ludziom pochłoniętym przez ten świat i miłującym go ponad wszystko. MPM 231.2

Niektórzy zostaną przekonani i będą zważali na słowa wypowiadane do nich z miłością i czułością. Przyznają, że prawda jest tym, czego potrzebują, aby dostąpić uwolnienia z niewoli grzechu i świeckich zasad postępowania. W ich życiu pojawią się takie tematy do rozmyślań i takie pola działania, jakich wcześniej nie byli w stanie pojąć umysłem. MPM 231.3

W Jezusie — Odkupicielu — dostrzegą nieskończoną mądrość, nieskończoną sprawiedliwość i nieskończone miłosierdzie — głębokość, wysokość, długość i szerokość miłości, która przewyższa wszelkie poznanie. Efezjan 3,18.19. Są oczarowani, przyglądając się doskonałemu charakterowi Chrystusa, rozmyślając o Jego misji, Jego miłości, Jego łasce i Jego prawdzie. Najgłębsze pragnienia ich duszy zostają zaspokojone i mówią wraz z psalmistą: “Kiedy się obudzę, nasycę się widokiem twoim”. Psalmów 17,15. Postrzegają Jezusa Chrystusa jako boski obiekt wiary i umiłowania. W ich sercach nie ma już miejsca na umiłowanie świata i czczenie jego skarbów. [...] MPM 231.4

Dzięki osobistym staraniom i żywej wierze

Bóg chce, aby prawda została przedstawiona tym, którzy zostali przez Niego obdarowani w szczególny sposób, ale nie są świadomi największej potrzeby swojego serca. Niektórzy są szczególnie przygotowani do wykonywania tego rodzaju dzieła. Oto ci, którzy każdego dnia szukają Pana, badając, w jaki sposób dotrzeć do ludzi z tej klasy społecznej, by nie tylko znać ich przelotnie, ale nawiązać z nimi bliższy kontakt dzięki osobistym staraniom i żywej wierze, okazując im głęboką miłość i szczerą troskę o to, aby poznali prawdę taką, jak jest przedstawiona w Słowie Bożym. [...] MPM 231.5

Niestety ta grupa ludzi została zaniedbana. Nasi pracownicy sądzili po pozorach i przyjęli za pewne, że ich praca pójdzie na marne. Wręcz przeciwnie, osoby, które zostały obdarzone przez Boga, czy to pastorzy, czy inni członkowie zboru, mają kroczyć naprzód dzięki żywej wierze. Niech nasi pracownicy trzymają się obietnic Bożych i niech mówią: “Panie, obiecałeś: ‘Proście, a będzie wam dane’. Muszę zwrócić serce tego człowieka do Jezusa Chrystusa”. Zanoście modlitwy za ludzi, z którymi pracujecie. Niech cały zbór modli się w ich intencji. To będzie właśnie to, czego zbór potrzebuje: odwrócenia uwagi od małych, błahych kłopotów i okazania głębokiego, osobistego zainteresowania tymi, którzy są o krok od zguby. Każdego dnia wybierajcie kolejną osobę i szukajcie pomocy u Boga, przedkładając Mu wszystko w żarliwej modlitwie i działając w Jego mądrości. Gdy tak uczynicie, stwierdzicie, że Bóg sprawi, iż Duch Święty przekona człowieka, a moc prawdy dokona jego nawrócenia. MPM 232.1

Pokazano mi, że tysiące bogatych ludzi zeszły do grobu bez ostrzeżenia, ponieważ sądzono ich po pozorach i pomijano jako beznadziejne przypadki. Nasz Pan pragnie, aby ten stan rzeczy się zmienił. Tym dziełem powinni zająć się roztropni ludzie, którzy jeszcze nic nie zrobili w tym względzie, ponieważ wydawało się, że taka praca nie rokuje żadnych nadziei. To wielkie i ważne dzieło i Bóg obdarzy ludzi mądrością do jego wykonania. MPM 232.2

Bogaci, miłujący światowe życie ludzie nie zostaną pociągnięci do Chrystusa dzięki powierzchownej, przypadkowej znajomości. Zdecydowane starania muszą zostać podjęte przez osoby przepełnione duchem misyjnym, które nie zawiodą ani nie poddadzą się zniechęceniu. Posłaniec Boży ma zawsze pamiętać o tym, że całe niebo już od dawna czekało na to, aby współpracować z ludźmi w tym dziele, którego unikano i które zaniedbywano. — Letter 47, 1894. MPM 232.3