Wybrane poselstwa I
Rozdział 47 — Prawda, która jest w Jezusie
[Artykuł ten ukazał się w The Review and Herald, 17 czerwiec 1890.]
Oddając swojego jednorodzonego Syna, aby umarł za grzeszników, Bóg objawił upadłemu człowiekowi miłość nie mającą sobie równej. Mamy pełną wiarę w tekst Pisma Świętego, które mówi: “Bóg jest miłością” (1 Jana 4,8), a mimo to wielu haniebnie wypaczyło to słowo i popadło w niebezpieczny błąd z powodu fałszywej interpretacji jego znaczenia. Święte prawo Boże jest jedynym standardem, poprzez który możemy oceniać boskie uczucie. Jeśli nie przyjmujemy prawa Bożego jako naszego standardu, to ustanawiamy nasz własny standard. Bóg dał nam drogocenne obietnice swojej miłości, nie możemy jednak przypisywać Jahwe czułości, która sprawi, że pominie On winę i przymknie oko na nieprawość. WP1 291.1
Stwórca kocha swoje stworzenia, jednak ten, kto kocha grzech bardziej niż sprawiedliwość, błąd bardziej niż prawdę, uwiecznia przestępstwo, które sprowadziło nieszczęście na nasz świat i Bóg prawdy nie może patrzeć na niego przychylnie. Droga prawdy i sprawiedliwości pociąga za sobą krzyż. Wielu błędnie interpretuje wymagania Boże i sprawia, że nie oznaczają one niczego takiego, co niepokoiłoby ich sumienia albo przysparzało im kłopotu w ich stosunkach związanych z interesami, jednak prawda jest jedynym uświęcającym środkiem. WP1 291.2
Miłość Boża objawiona w Jezusie doprowadzi nas do prawdziwego pojęcia o charakterze Bożym. Gdy ujrzymy Chrystusa przebitego za nasze grzechy, zrozumiemy, że nie możemy łamać prawa Bożego i cieszyć się jego życzliwością; odczujemy, że jako grzesznicy musimy uchwycić się zasług Chrystusa i przestać grzeszyć. Przybliżamy się wtedy do Boga. Gdy tylko uzyskamy właściwe zrozumienie miłości Bożej, nie będziemy skłonni do nadużywania jej. WP1 291.3
Krzyż Chrystusa zaświadcza o niezmienności prawa Bożego — zaświadcza, że Bóg tak nas umiłował, że dał swojego Syna, aby umarł za nasze grzechy; Chrystus jednak nie przyszedł po to, aby zniszczyć, lecz aby wypełnić prawo. Ani jedna jota czy kreska Bożego moralnego standardu nie może zostać zmieniona, by wyjść człowiekowi naprzeciw w jego upadłym stanie. Jezus umarł, aby móc przypisać pokutującemu grzesznikowi swoją własną sprawiedliwość i umożliwić człowiekowi zachowywanie prawa. WP1 291.4
Miłość Boża jest nieskończona, a mimo to grzesznik nie mógłby dostąpić przebaczenia, chyba że przez plan zbawienia, który pociągał za sobą wstyd, hańbę, sromotę i śmierć Syna Bożego. Fakt ten powinien wygnać z myślących umysłów pogląd wysuwany przez wielu przypisujących sobie uświęcenie, jakoby jego śmierć położyła kres posłuszeństwu wobec prawa Bożego. Powinniśmy codziennie uczyć się wielkiego planu odkupienia w szkole Chrystusa. Gdy przestaniemy się uczyć, przestaniemy być uczniami w szkole Chrystusa. Jednak jeśli uczymy się pod kierownictwem boskiego Mistrza, to nasze zrozumienie otworzy się i nauczymy się cudownych rzeczy z prawa Bożego. WP1 292.1
Kroczmy ostrożnie przed Panem; pomyślmy jak często złamaliśmy nasze przyrzeczenia i zaprzepaściliśmy nasze najlepsze postanowienia, jak często w obliczu wielkiego światła odwracaliśmy się od Boga i szukaliśmy naszych bożków. Rzeczą wielce właściwą jest, abyśmy uniżyli się pod potężną ręką Bożą. WP1 292.2
Dojrzali w chrześcijańskim doświadczeniu
Jest dla nas czymś naturalnym mieć o sobie wyższe mniemanie niż powinniśmy, jednak chociaż poznanie siebie takimi, jakimi rzeczywiście jesteśmy jest dla nas bolesne, mimo to powinniśmy modlić się, aby Bóg objawił nam nas samych, tak jak On nas widzi. Nie powinniśmy jednak zaprzestawać modlitwy, gdy po prostu poprosiliśmy o objawienie nam nas samych; powinniśmy modlić się, aby mógł nam zostać objawiony Jezus jako przebaczający grzechy Zbawiciel. Gdy widzimy Jezusa, takim jakim On jest, w naszych sercach powinno zostać wzbudzone szczere pragnienie uwolnienia się od siebie samych, abyśmy mogli zostać wypełnieni całą pełnią Chrystusa. Kiedy jest to naszym doświadczeniem, wtedy będziemy czynili dobrze jeden drugiemu i będziemy używali wszelkich środków, jakie są w naszym zasięgu, aby osiągnąć pobożność. Musimy oczyścić nasze dusze z wszelkiego brudu ciała i ducha i doskonalić świętość w bojaźni Bożej. WP1 292.3
Miłość świętego Boga jest cudowną zasadą, która może poruszyć dla nas wszechświat podczas godzin próby i utrapienia. Jednak jeśli po czasie naszej próby okażemy się przestępcami prawa Bożego, miłość Boża okaże się wykonawcą pomsty. Bóg nie zawiera żadnego kompromisu z grzechem. Nieposłuszni zostaną ukarani. Gniew Boży spadł na jego umiłowanego Syna, gdy Chrystus wisiał na krzyżu Kalwarii na miejscu przestępcy. Miłość Boża wyciąga teraz rękę, by objąć najbardziej podłego, nikczemnego grzesznika, który ze skruchą przyjdzie do Chrystusa. Wyciąga rękę, aby przekształcić grzesznika w posłuszne, wierne dziecko Boże, jednak ani jedna dusza nie może być zbawiona jeśli trwa w grzechu. WP1 292.4
Grzech jest przestępstwem prawa, a ręka, która teraz jest potężna w dziele zbawienia, będzie mocna by ukarać, gdy przestępca przekracza granice boskiej cierpliwości. Ten, kto odmawia szukania życia, kto nie będzie badał Pisma Świętego, by zobaczyć co jest prawdą aby nie został potępiony w swoich zwyczajach, ten będzie pozostawiony w ślepocie umysłu i w zwiedzeniach szatana. Skruszeni i posłuszni są osłaniani przez miłość Bożą w takim samym stopniu, w jakim nieskruszeni i nieposłuszni będą pozostawieni skutkom swojej własnej ignorancji i zatwardziałości serca, ponieważ nie przyjęli miłości prawdy, aby byli zbawieni. WP1 293.1
Jest wielu takich, którzy wyznają Chrystusa, ale nigdy nie stają się dojrzałymi chrześcijanami. Przyznają, że człowiek jest upadły, że jego zdolności zostały osłabione, że jest on niezdolny do moralnych dokonań, ale mówią że Chrystus poniósł cały ciężar, całe cierpienie, całe samozaparcie i chętnie pozwalają mu je nieść. Mówią, że nie mają nic do zrobienia poza tym, by wierzyć, jednak Chrystus powiedział: “Jeśli kto chce pójść za mną niech się zaprze samego siebie i weźmie krzyż swój, i niech idzie za mną”. Mateusza 16,24. Jezus zachował przykazania Boże. Faryzeusze oświadczyli, że złamał On czwarte przykazanie, ponieważ uczynił człowieka całkowicie zdrowym w dzień sabatu, jednak Jezus zwrócił się do oskarżających go faryzeuszy i zapytał: “Czy wolno w sabat dobrze czynić, czy źle czynić? Życie ocalić czy zatracić? I spojrzawszy wokoło po wszystkich, rzekł do niego: Wyciągnij rękę swoją. A ten to zrobił, i ręka jego wróciła do dawnego stanu. Lecz oni, pełni szaleństwa, rozmawiali między sobą, co by uczynić z Jezusem”. Łukasza 6,9-11. WP1 293.2
Cud ten zamiast przekonać faryzeuszy, że Jezus był Synem Bożym, napełnił ich wściekłością, ponieważ wielu z tych, którzy byli świadkami cudu uwielbiło Boga. Jezus oświadczył, że jego dzieło miłosierdzia dokonywane w dzień sabatu było zgodne z prawem. Faryzeusze oświadczyli, że nie było zgodne z prawem. Komu uwierzymy? Chrystus powiedział: “Ja przestrzegałem przykazań Ojca mego i trwam w miłości jego”. Jana 15,10. A zatem z pewnością rzeczą bezpieczną dla nas będzie podążać drogą Chrystusa i zachowywać przykazania. Bóg dał nam zdolności, z których powinniśmy nieustannie korzystać we współpracy z Jezusem, z bojaźnią i ze drżeniem sprawując nasze własne zbawienie, ponieważ Bóg to sprawia w nas chcenie i skuteczne wykonanie według upodobania swego. WP1 293.3
Rozwój nie powinien ustawać
Nie powinniśmy nigdy spoczywać w stanie zadowolenia i zaprzestawać czynienia postępów, mówiąc: “Jestem zbawiony”. Gdy przyjmowany jest taki pogląd, wtedy przestają istnieć pobudki do czuwania, do modlitwy i do gorliwych starań, by nie ustawać w wysiłkach, zmierzających do wyższych osiągnięć. Żaden uświęcony język nie będzie wypowiadał takich słów dopóki nie przyjdzie Chrystus i nie wejdziemy przez bramy do miasta Bożego. Wtedy z największą trafnością będziemy mogli oddać chwałę Bogu i Barankowi za wieczne wyzwolenie. Tak długo, jak człowiek jest pełen słabości — ponieważ sam nie może zbawić swojej duszy — nie powinien nigdy ośmielać się mówić: “Jestem zbawiony”. WP1 294.1
To nie ten, kto zakłada zbroję może chlubić się zwycięstwem, ponieważ ma bitwę do stoczenia i zwycięstwo do zdobycia. To ten, kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony. Pan mówi: “Jeśli się cofnie, nie będzie dusza moja miała w nim upodobania”. Hebrajczyków 10,38. Jeśli nie posuwamy się naprzód od zwycięstwa do zwycięstwa, to dusza cofnie się na zatracenie. Nie powinniśmy wznosić żadnych ludzkich standardów, za pomocą których mierzy się charakter. Tu na dole widzieliśmy wystarczająco wiele z tego, co ludzie nazywają doskonałością. Święte prawo Boże jest jedyną rzeczą, poprzez którą możemy określić czy zachowujemy jego drogę, czy nie. Jeśli jesteśmy nieposłuszni, nasze charaktery nie są zgodne z Bożą moralną zasadą rządu i fałszem jest mówić: “Jestem zbawiony”. Nikt nie jest zbawiony, kto jest przestępcą prawa Bożego, które jest podstawą jego rządu w niebie i na ziemi. WP1 294.2
Ci, którzy nieświadomie wstępują w szeregi wroga i powtarzają słowa swoich zajmujących urzędy religijnych nauczycieli, że prawo Boże nie jest dłużej wiążące dla ludzkiej rodziny, otrzymają światło, by mogli odkryć swoje błędy, jeśli przyjmą dowód Słowa Bożego. Jezus był aniołem ukrytym w słupie obłoku w dzień i w słupie ognia w nocy i On dał szczególne wskazówki, że Hebrajczycy powinni nauczać prawa Bożego, nadanego gdy założone zostały fundamenty ziemi, gdy gwiazdy poranne razem zaśpiewały i radośnie zawołali wszyscy synowie Boży. WP1 294.3
To samo prawo zostało ogłoszone w majestacie jego własnym głosem z góry Synaj. Powiedział: “Niechaj słowa te, które Ja ci dziś nakazuję, będą w twoim sercu. Będziesz je wpajał w twoich synów i będziesz o nich mówił, przebywając w swoim domu, idąc drogą, kładąc się i wstając. Przywiążesz je jako znak do swojej ręki i będą jako przepaska między twoimi oczyma”. 5 Mojżeszowa 6,6-8. Jakże zniecierpliwieni stają się przestępcy prawa Bożego, gdy to prawo jest wspominane; są rozdrażnieni, gdy mówi się o nim. WP1 295.1
Słowo Boże jest czynione nieskutecznym przez fałsz i tradycje. Szatan przedstawił światu swoją wersję prawa Bożego i zostało ono przyjęte przed prostym “Tak mówi Pan”. Spór dotyczący prawa Bożego rozpoczął się w niebie i był utrzymywany na ziemi od czasu wypędzenia szatana z nieba. WP1 295.2
Musimy wciąż uczyć się o naszej wielkiej potrzebie, abyśmy cenili naszego Zbawiciela i oznajmiali go innym. Możemy poznać głębie naszego przestępstwa jedynie dzięki długości łańcucha, spuszczonego w celu wyciągnięcia nas. Powinniśmy włożyć nasze siły umysłowe w zadanie zrozumienia strasznej ruiny, w jaką wciągnął nas grzech i powinniśmy starać się zrozumieć boski plan, dzięki któremu może nam zostać przywrócona łaska Boża. To, że umiłowany Syn Boży musiał przyjść na nasz świat, aby stoczyć za nas walki, abyśmy mogli posiąść moc do zwyciężania w jego imieniu, powinno zawsze upokarzać nasze dumne serca. Jeśli patrzymy na krzyż Kalwarii, wszelkie przechwałki znikną z naszych ust i zawołamy: “Nieczysty, niegodny tak wielkiego cierpienia, tak kosztownej ceny zapłaconej za moje odkupienie”. WP1 295.3
Niewiedza i samowystarczalność idą ręka w rękę. Prawo Boże zostało dane, by kierowało naszym zachowaniem, a jest ono dalekosiężne w swoich zasadach. Nie ma żadnego grzechu, żadnego dzieła niesprawiedliwości, które uniknęłoby potępienia prawa. Wielkim kodeksem jest prawda i jedynie prawda, ponieważ określa ona z niezawodną precyzją historię szatańskiego zwiedzenia i upadek jego naśladowców. Szatan twierdził, że jest w stanie przedstawić prawa lepsze niż Boże ustawy i sądy, i został wypędzony z nieba. Podobną próbę podjął na ziemi. Od czasu swojego upadku podejmował wysiłki zwiedzenia świata, doprowadzenia ludzi do upadku, aby mógł zemścić się na Bogu, dlatego że został pokonany i zrzucony z nieba. Jego wysiłki umieszczenia siebie samego i swoich pomysłów tam, gdzie powinien być Bóg, są najbardziej wytrwałe i uporczywe. Schwytał świat w swoje sidła i wielu, nawet spośród ludu Bożego, jest nieświadomych jego forteli i dają mu wszelkie sposobności, o jakie prosi, by spowodować upadek dusz. Nie okazują płomiennego zapału, by wywyższyć Jezusa i ogłosić ginącym rzeszom: “Oto Baranek Boży, który gładzi grzech świata”. Jana 1,29. WP1 295.4
Ci, którzy nie są zaznajomieni z prawami Bożego rządu wyłożonymi na górze, nie są zaznajomieni z prawdą, która jest w Jezusie. Chrystus objawił dalekosiężne zasady prawa, wyłożył każdą zasadę i wykazał każdy wymóg na swoim przykładzie. Ten, kto zna prawdę, która jest w prawie, zna prawdę, która jest w Jezusie; a jeśli przez wiarę w Chrystusa okazuje posłuszeństwo przykazaniom Bożym, to jego życie jest ukryte wraz z Chrystusem w Bogu. WP1 296.1
Znajomość wymagań prawa wydusiłaby ostatni promyk nadziei z duszy, gdyby nie było Zbawiciela zapewnionego człowiekowi, lecz prawda, która jest w Jezusie jest wonią życia ku życiu. Umiłowany Syn Boży umarł, aby mógł przypisać człowiekowi swoją własną sprawiedliwość, a nie po to, aby mógł on mieć przyzwolenie na łamanie świętego prawa Bożego, do przyjęcia czego stara się szatan nakłonić ludzi. Przez wiarę w Chrystusa człowiek może być w posiadaniu moralnej mocy opierania się złu. WP1 296.2
Uświęcenie dziełem całego życia
Dzieło uświęcenia jest dziełem całego życia, musi ono nieustannie postępować naprzód, jednak dzieło to nie może postępować w sercu naprzód w czasie, gdy światło jakiejkolwiek części prawdy jest odrzucane bądź zaniedbywane. Uświęcona dusza nie będzie zadowalała się trwaniem w niewiedzy, ale będzie pragnęła kroczyć w świetle i będzie szukała większego światła. Tak jak górnik kopie w poszukiwaniu złota i srebra, tak naśladowca Chrystusa będzie szukał prawdy jak ukrytych skarbów i będzie parł naprzód ze światła w większe światło, ciągle wzrastając w poznaniu. Będzie nieustannie wzrastał w łasce i w poznaniu prawdy. Własne “ja” musi zostać pokonane. Każda wada charakteru musi zostać zauważona w wielkim Bożym lustrze. Możemy stwierdzić czy jesteśmy potępieni, czy nie, poprzez Boży standard charakteru. WP1 296.3
Jeśli jesteście potępieni, macie tylko jeden sposób postępowania: musicie pokutować względem Boga z powodu przestępstwa jego prawa i musicie mieć wiarę w naszego Pana Jezusa Chrystusa jako jedynego, który może oczyścić od grzechu. Jeśli mamy dostąpić nieba, musimy być posłuszni wobec świętych wymagań Bożych. Ci, którzy dążą do sprawiedliwości, nie będą dążyli na próżno. Tylko wierzcie w prawdę, która jest w Jezusie, a zostaniecie wzmocnieni do walki z mocami ciemności. Zapaśnicy w dawnych czasach starali się zdobyć ulegającą zepsuciu koronę, a czy my nie powinniśmy starać się zdobyć koronę, która nie więdnie? WP1 296.4
Użyta zostanie każda sztuczka i fortel szatana, by spowodować nasz upadek. Jeśli siedzicie z tymi, którzy kochają bezczynność, ze słowami: “Jestem zbawiony” na waszych ustach i lekceważycie przykazania Boże, to będziecie na wieki zgubieni. W Jezusie jest prawda, która jest straszna dla tych, którzy kochają bezczynność i nierobienie niczego. W Jezusie jest prawda, która jest pełna kojącej radości dla tych, którzy są posłuszni. Radość ta, to radość Ducha Świętego. Bądźcie zatem przekonani, by otworzyć umysł i serce, abyście mogli zrozumieć każdy promień światła świecący od tronu Bożego. WP1 297.1
Nie ma czasu na to, by być obojętnym, niedbałym i miłującym przyjemność. Chrystus przychodzi z mocą i wielką chwałą. Czy jesteście gotowi? Czy porzucacie wasze grzechy? Czy stajecie się uświęceni przez prawdę w odpowiedzi na modlitwę Chrystusa? On modlił się o swoich uczniów: “Poświęć ich w prawdzie twojej; słowo twoje jest prawdą”. Jana 17,17. WP1 297.2
Rodzice powinni wychowywać swoje dzieci w karności i w napominaniu Pańskim, ucząc je, by kochały wypełnianie woli Bożej. Nie jest możliwe, abyśmy przecenili korzyści płynące z młodzieńczej pobożności. Wrażenia otrzymane w młodości są dla wielu tak trwałe, jak wieczność. To właśnie w młodości ustawy i przykazania Boże są najłatwiej zapisywane na tablicach duszy. Szkolenie dzieci było wielce zaniedbywane; sprawiedliwość Chrystusa nie była im przedstawiana, tak jak powinna. WP1 297.3
Czas próby jest nam dany po to, abyśmy mogli udoskonalić charakter nadający się do wieczności. Rodzice, jakże uroczysta jest myśl, że wasze dzieci znajdują się w waszych rękach, abyście je wychowywali i szkolili, aby mogły rozwinąć charaktery, które Bóg zaaprobuje, bądź charaktery, które szatan i jego aniołowie będą mogli wykorzystać, tak jak będą chcieli! Jezus przemawiał ze słupa obłoku i ognia i nakazał swojemu ludowi, aby pilnie szkolili swoje dzieci w zakresie przykazań Bożych. Kto jest posłuszny temu pouczeniu? Kto stara się uczynić swoje dzieci takimi, jakimi Bóg je zaaprobuje? Kto zachowuje w pamięci myśl, że wszystkie talenty i dary jego dzieci należą do Boga i powinny być całkowicie poświęcone dla jego służby? WP1 297.4
Anna poświęciła Samuela Panu i Bóg objawił mu się w jego dzieciństwie i młodości. Musimy dużo bardziej pracować dla naszych dzieci i młodzieży, ponieważ Bóg przyjmie ich, aby dokonali w jego imieniu wielkich rzeczy, nauczając prawdy tych, którzy są w obcych krajach, którzy znajdują się w ciemności błędu i zabobonu. Jeśli pobłażacie waszym dzieciom, zaspokajając ich samolubne pragnienia, jeśli popieracie w nich miłość do ubioru i rozwijacie próżność i dumę, wykonacie dzieło, które rozczaruje Jezusa, który zapłacił nieskończoną cenę za ich odkupienie. On pragnie, aby dzieci służyły mu z niepodzielnym uczuciem. WP1 297.5
Rodzice, macie wielkie dzieło do wykonania dla Jezusa, który uczynił dla was wszystko. Weźcie go za swojego przewodnika i pomocnika. Bóg nie odmówił wam najlepszego daru, jaki mógł wam dać — swojego jednorodzonego Syna. Dzieciom i młodzieży nie powinno się przeszkadzać w przychodzeniu do Jezusa. Szatan stara się związać dzieci z sobą samym stalowymi więzami i możecie osiągnąć powodzenie w przyprowadzeniu ich do Jezusa jedynie poprzez zdecydowany osobisty wysiłek. Dzieciom i młodzieży powinno się okazać więcej gorliwej pracy, ponieważ są oni nadzieją kościoła. Józef, Daniel i jego towarzysze, Samuel, Dawid, Jan i Tymoteusz są godnymi naśladowania przykładami poświadczającymi fakt, że “początkiem mądrości jest bojaźń Pana”. Przypowieści 9,10. WP1 298.1
Musimy podjąć bardziej gorliwe, zdecydowane wysiłki, jeśli chcemy, aby Pan Jezus był z nami jako doradca i pomocnik. Światło, które świeci od Syna Bożego na Kalwarii może przyprowadzić do domu każdego wędrowca. W nim znajduje się moc dla oczyszczenia serca i przekształcenia charakteru. Niech każdy prawdziwy chrześcijanin pracuje dla dzieci i młodzieży, przedstawiając im niezrównany urok Jezusa. Wtedy powaby i złudy świata zostaną przyćmione i nie zobaczą żadnej korzyści, jaką mogliby uzyskać na ścieżce nieposłuszeństwa. WP1 298.2