Wybrane poselstwa I
Rozdział 33 — “Badajcie Pisma”
Wcielenie — natura Chrystusa
[Artykuł ten ukazał się w The Youth's Instructor, 13 październik 1898.]
Rzeczą najwyższej wagi jest to, aby każda ludzka istota obdarzona zdolnościami rozumowania zrozumiała swój związek z Bogiem. Dzieło odkupienia nie jest w naszych szkołach starannie studiowane. Wielu studentów nie ma prawdziwego pojęcia o tym, jakie jest znaczenie planu zbawienia. Słowo Boże ręczy na naszą korzyść. Ten, który jest dotknięty uczuciem naszych słabości zaprasza nas: “Pójdźcie do mnie wszyscy, którzy jesteście spracowani i obciążeni, a Ja wam dam ukojenie. Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie się ode mnie, że jestem cichy i pokornego serca, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem jarzmo moje jest miłe, a brzemię moje lekkie”. Mateusza 11,28-30. WP1 229.1
Studenci, jesteście bezpieczni jedynie wtedy, gdy w doskonałym poddaniu i posłuszeństwie zwiążecie się z Chrystusem. Jarzmo jest miłe, ponieważ Chrystus niesie ciężar. Gdy podźwigniecie ciężar krzyża, stanie się lekki, a ten krzyż jest dla was rękojmią życia wiecznego. Przywilejem każdego jest ochotnie podążać za Chrystusem, wykrzykując na każdym kroku: “Twoja troskliwość czyni mnie wielkim”. 2 Samuela 22,36 (BT). Jeśli jednak mamy podróżować ku niebu, musimy uczynić Słowo Boże naszym podręcznikiem. Dzień po dniu musimy w słowach natchnienia odczytywać nasze lekcje. WP1 229.2
Apostoł Pawel mówi: “Takiego bądźcie względem siebie usposobienia, jakie było w Chrystusie Jezusie, który chociaż był w postaci Bożej, nie upierał się zachłannie przy tym, aby być równym Bogu, lecz wyparł się samego siebie, przyjął postać sługi i stał się podobny ludziom; a okazawszy się z postawy człowiekiem [jako reprezentant ludzkiej rasy], uniżył samego siebie i był posłuszny aż do śmierci, i to do śmierci krzyżowej. Dlatego też Bóg wielce go wywyższył i obdarzył go imieniem, które jest ponad wszelkie imię, aby na imię Jezusa zginało się wszelkie kolano”. Filipian 2,5-10. WP1 229.3
Uniżenie człowieka Chrystusa Jezusa jest niezrozumiałe dla ludzkiego umysłu, jednak wierzący Słowu Bożemu nigdy nie będą wątpili w jego boskość i w jego istnienie przed stworzeniem świata. Apostoł Paweł mówi o naszym Pośredniku, jednorodzonym Synu Bożym, który w stanie chwały był w postaci Boga, był dowódcą wszystkich niebiańskich zastępów, i który, gdy oblókł swoją boskość człowieczeństwem, przyjął na siebie postać sługi. Izajasz oświadcza: “Dziecię narodziło się nam, syn jest nam dany i spocznie władza na jego ramieniu, i nazwą go: Cudowny Doradca, Bóg Mocny, Ojciec Odwieczny, Książę Pokoju. Potężna będzie władza i pokój bez końca na tronie Dawida i w jego królestwie, gdyż utrwali ją i oprze na prawie i sprawiedliwości, odtąd aż na wieki”. Izajasza 9,5-6. WP1 230.1
Godząc się na to, aby stać się człowiekiem, Chrystus objawił pokorę, która jest zdumiewająca dla niebiańskich inteligentnych istot. Akt zgody na wcielenie nie byłby żadnym uniżeniem, gdyby nie fakt wzniosłej preegzystencji Chrystusa. Musimy otworzyć nasze zrozumienie, aby uświadomić sobie, że Chrystus odłożył na bok swoją królewską szatę, swoją królewską koronę, swoje wysokie dowództwo i przyodział swoją boskość człowieczeństwem, aby mógł spotkać człowieka tam, gdzie on się znajdował i przynieść ludzkiej rodzinie moralną moc, aby stała się dziećmi Bożymi. Dla odkupienia człowieka Chrystus stał się posłuszny aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej. WP1 230.2
Człowieczeństwo Syna Bożego jest dla nas wszystkim. Jest złotym łańcuchem, łączącym nasze dusze z Chrystusem, a przez Chrystusa z Bogiem. Ma to być przedmiotem naszych studiów. Chrystus był prawdziwym człowiekiem; stając się nim dał dowód swej pokory. Pomimo tego był Bogiem w ciele. Dobrze byłoby, gdybyśmy podchodząc do tego tematu zważali na słowa, wypowiedziane przez Chrystusa do Mojżesza przy płonącym krzewie: “Zdejm z nóg sandały swoje, bo miejsce, na którym stoisz, jest ziemią świętą”. 2 Mojżeszowa 3,5. Powinniśmy przystąpić do tego rozważania z pokorą uczącego się, ze skruszonym sercem. Studium dotyczące wcielenia Chrystusa jest żyznym polem, które wynagrodzi badacza, kopiącego głęboko w poszukiwaniu ukrytej prawdy. WP1 230.3
Pismo Święte naszym przewodnikiem
Biblia jest naszym przewodnikiem po bezpiecznych ścieżkach, prowadzących do życia wiecznego. Bóg natchnął ludzi, aby spisali to, co przedstawi nam prawdę, co pociągnie i — gdy jest praktykowane — umożliwi temu, kto je przyjmuje, uzyskanie moralnej mocy, by zaliczyć się do najwyżej wykształconych umysłów. Umysły tych wszystkich, którzy czynią Słowo Boże przedmiotem swych rozmyślań, rozwiną się. To studium dużo bardziej niż jakiekolwiek inne zwiększa zdolności pojmowania, a każdą zdolność obdarza nową energią. Prowadzi ono umysł do zetknięcia się z szerokimi, uszlachetniającymi zasadami prawdy. Wprowadza nas w bliski związek z całym niebem, udzielając mądrości, poznania i zrozumienia. WP1 231.1
Umysł staje się skarłowaciały i traci wartość, gdy zajmuje się pospolitymi utworami i karmi się pismami nienatchnionych ludzi. Nie jest on prowadzony do zetknięcia się z głębokimi, szerokimi zasadami wiecznej prawdy. Rozum bezwiednie przystosowuje się do pojmowania rzeczy, z którymi jest obeznany; a przez rozważanie ich słabnie, jego siły kurczą się. WP1 231.2
Bóg zaplanował, że Pismo Święte — źródło nauki wykraczającej ponad wszelką ludzką teorię — powinno być badane. WP1 231.3
Pragnie, aby człowiek głęboko kopał w kopalniach prawdy, by mógł uzyskać zawarty w nich cenny skarb. Jednak zbyt często ludzkie teorie i mądrość stawiane są na miejscu biblijnej nauki. Ludzie angażują się w dzieło przerabiania Bożych zamierzeń; próbują dokonywać rozróżnień pomiędzy księgami Biblii. Przez swoje wymysły sprawiają, że Pismo Święte poświadcza kłamstwo. WP1 231.4
Dokładnie to, czego człowiek potrzebuje
Bóg nie sprawił, że przyjęcie ewangelii zależy od ludzkiego rozumowania. Ewangelia jest przystosowana do duchowego pokarmu, aby zaspokoić duchowy apetyt człowieka. W każdym przypadku jest ona dokładnie tym, czego człowiek potrzebuje. Ci, którzy uważali za rzecz konieczną, aby studenci w naszych szkołach studiowali wielu autorów, sami są największymi ignorantami w zakresie wielkich tematów Biblii. Nauczyciele sami muszą zainteresować się Księgą wszystkich ksiąg i nauczyć się z Pisma Świętego, że ewangelia ma moc, by udowodnić pokornemu, skruszonemu umysłowi swoją własną boskość. WP1 231.5
Ewangelia jest mocą Bożą i mądrością Bożą. Charakter Chrystusa na ziemi objawił boskość, a dana przezeń ewangelia ma być przedmiotem studiów jego ludzkiego dziedzictwa we wszystkich szkolnych dziedzinach, dopóki nauczyciele, dzieci i młodzież nie dostrzegą w jedynym prawdziwym i żywym Bogu celu swojej wiary, miłości i uwielbienia. Słowo ma być darzone szacunkiem i posłuszeństwem. Ta Księga, która zawiera zapis życia Chrystusa, jego dzieła, jego nauk, jego cierpień i ostatecznych zwycięstw, ma być źródłem naszej siły. Dano nam przywileje szkoły życia w tym świecie, abyśmy mogli uzyskać przystosowanie do wyższego życia — najwyższej klasy w najwyższej szkole, gdzie pod Bożym przewodnictwem nasze studia będą trwały przez nieustanne wieki wieczności. WP1 231.6