Listy do zakochanych

4/31

Z pism Ellen G. White

“Piszę, ponieważ cię kocham”. — Letter 51, 1889. LZ 11.1

“Drogi młodzieńcze, zdecydowanie pragnę z tobą porozmawiać, ponieważ chcę, żebyś był zbawiony”. — Messages to Young People 140. LZ 11.2

“Moja droga siostro, napisałam do ciebie, ponieważ umiłowałam twoją duszę”. — Letter 51, 1894. LZ 11.3

“Nie uważam twojej sprawy za beznadziejną, gdybym tak uważała, moje pióro nie kreśliłoby tych słów”. — Testimonies for the Church II, 562. LZ 11.4

“Przyjmij tę naganę tak, jak by pochodziła od Boga, i tę radę, udzieloną ci w duchu miłości”. — Letter 30, 1875. LZ 11.5

“Zanośmy przed oblicze Boże nasze troski, radości i pragnienia, smutki i obawy. Nic nie jest dla Niego zbyt wielkim ciężarem. Ten, który policzył włosy na naszej głowie, nie jest obojętny na potrzeby swoich dzieci. ‘Bo wielce litościwy i miłosierny jest Pan’. Jakuba 5,11. Jego kochające serce poruszone jest naszym smutkiem i naszą skargą. Przynośmy więc do Niego wszystko, co nas trapi. Nic nie jest dla Niego zbyt ciężkie. Bóg, choć rządzi wszechświatem, bierze pod uwagę każdą nawet najdrobniejszą sprawę wiążącą się z naszym pokojem. Żaden okres naszego życia nie jest na tyle zagmatwany, żeby Bóg nie potrafił go zrozumieć. Nie ma tak złego położenia, z którego by On nie mógł nas wyratować. Żadna krzywda, która spotyka nawet najmniejsze spośród Jego dzieci, i żadna szczera modlitwa nie ujdą uwagi naszego Ojca i nie są Mu obojętne. On ‘uzdrawia tych, których serce jest złamane, i zawiązuje ich rany’. Psalmów 147,3. Związek między Bogiem a każdą duszą jest tak pełny i wyłączny, jak gdyby nie istniała już poza nią żadna inna, o którą Pan się troszczy i za którą oddał na śmierć swego umiłowanego Syna”. — Patrz Droga do Chrystusa 125.126. LZ 11.6