Cudowna Boża łaska
Boży porządek wzrastania, 2 październik
“Bo ziemia sama z siebie owoc wydaje, najpierw trawę, potem kłos, potem pełne zboże w kłosie”. Marka 4,28. CBL 283.1
Ten, kto dał tę przypowieść, stworzył maleńkie ziarenko, dał drzemiące w nim życie i ustanowił pewne prawa, którym musi się podporządkować wzrastanie. Prawdy, których uczy ta przypowieść, stały się rzeczywiste również w życiu Jezusa. Zarówno w sprawach fizycznych, jak i duchowych był posłuszny boskiemu prawu wzrastania, ilustrowanemu przez rozwój rośliny i pragnąłby je widzieć we wszystkich dziewczętach i chłopcach. (...) W dzieciństwie spełniał uczynki posłusznego syna, mówił i postępował jak dziecko, a nie jak dorosły, szanował rodziców, spełniał posłusznie stawiane Mu wymagania, odpowiednie do zdolności dziecka. — Przypowieści Chrystusa 50. CBL 283.2
Przypowieść o siewcy objawia, że w przyrodzie działa Bóg. (...) Jest w nasieniu życie, a moc w ziemi, ale jeśli w dzień i noc nie będzie działała moc Boża — zasiane ziarno nie przyniesie plonu. (...) Każde nasienie, każda roślina rośnie i rozwija się dzięki mocy Bożej. (...) CBL 283.3
Kiełkowanie nasienia ilustruje początek duchowego życia, zaś rozwój rośliny jest pięknym obrazem chrześcijańskiego wzrastania. W królestwie łaski jest jak, w przyrodzie: nie ma życia bez wzrastania. Roślina musi rosnąć, albo umrzeć. Jak jej wzrost odbywa się cicho i niewidocznie, ale stale, bez przerwy — tak rozwija się życie chrześcijańskie. Na każdym stopniu rozwoju nasze życie może być doskonałe. Jeśli Bóg osiągnie zamierzone co do nas cele, może nastąpić dalszy postęp. Uświęcenie jest dziełem całego życia. Im więcej będzie ku temu sposobności, tym bogatsze będą doświadczenia i wzrośnie poznanie prawdy; wzmocnimy się, będziemy umieli ponosić odpowiedzialność i nasza dojrzałość stanie się proporcjonalna do naszych przywilejów. CBL 283.4
Roślina rośnie przyjmując to, co jej dał Bóg. Korzenie głęboko wrastają w ziemię, a ona poddaje się działaniu słońca, rosy i deszczu; chłonie z powietrza życiodajne składniki. W taki sposób, wykorzystując wszelkie dane mu od Boga środki łaski i przyjmując zaofiarowaną pomoc, ma wzrastać chrześcijanin. (...) Jak roślina wrasta w ziemię, zapuszczając w nią głęboko korzenie, tak my powinniśmy wrosnąć w Jezusa Chrystusa. Jak roślina poddaje się działaniu słońca i deszczu, tak my powinniśmy otworzyć swe serca na działanie Ducha Świętego (...). Jeżeli stale polegać będziemy na Chrystusie jako na naszym osobistym Zbawicielu, będziemy w Nim wzrastać, wszystkie nasze sprawy będą się na Nim koncentrować. — Przypowieści Chrystusa 36-39. CBL 283.5