Nauki z Góry Błogosławienia
“Ale on nie runął, gdyż był zbudowany na opoce” — Mateusza 7,25
Mowa Jezusa poruszyła lud do głębi. Boskie piękno tych zasad pociągało go, a uroczyste napomnienia Zbawiciela spływały nań jak głos Boży przenikający serca. Słowa te trafiały w sedno pielęgnowanych dawniej myśli i pojęć ludu. Przestrzeganie nauki Jezusa oznaczało całkowitą zmianę sposobu myślenia i postępowania. Rozumieli, że to poróżniłoby ich z nauczycielami religii i doprowadziłoby do obalenia całego gmachu, nad którym rabini pracowali już od wieków. Tak więc, choć serca ludzi reagowały na Jego słowa, niewielu było gotowych przyjąć je jako regułę swego życia. NGB 135.2
Jezus zakończył swoje Kazanie na Górze ilustracją, która jaskrawo naświetliła znaczenie stosowania Jego słów. Wśród zgromadzonych wokół Zbawiciela było wielu takich, co swoje życie spędzili w pobliżu Morza Galilejskiego. NGB 135.3
Siedząc u wzgórza i przysłuchując się słowom Jezusa mogli widzieć doliny i wąwozy, przez które rzeki z gór torowały sobie drogę do jeziora. Latem rzeki te częściowo wysychały pozostawiając zupełnie suche koryto. Ale gdy tylko zimowe burze rozszalały się ponad wzgórzami, wówczas te rzeki przemieniały się w dzikie i gwałtowne strumienie, zalewając doliny i porywając wszystko w swe nurty. Nawet domki wieśniaków, pobudowane na zielonych dolinach w przeświadczeniu, że są poza zasięgiem niebezpieczeństwa, często padały ofiarą żywiołu. Ale wysoko na wzgórzach stały domki zbudowane na opoce. W niektórych miejscach wykuto domki wprost w skale, które już ponad tysiąc lat stawiały czoło nawałnicom. Wybudowanie takiego domku wymagało wiele pracy i trudu. Dostęp do niego był uciążliwy, a jego progi wydawały się mniej gościnne niż domów położonych w dolinie. Były one jednak zbudowane na opoce, a więc wiatry, potoki i burze nie mogły ich naruszyć. NGB 135.4
Jezus mówił, że każdy przyjmujący Jego słowa jako podstawę swego życia i charakteru podobny jest budującym dom na opoce. Już setki lat przedtem pisał prorok Izajasz: “Słowo Boga naszego trwa na wieki”, a apostoł Piotr przytaczając słowo Izajasza długo po Kazaniu na Górze dodaje: “A jest to Słowo, które wam zostało zwiastowane”. 1 Piotra 1,25. Słowo Boże jest jedyną trwałą wartością w tym świecie. Jest pewnym fundamentem. “Niebo i ziemia przeminą, ale słowa moje nie przeminą”. Mateusza 24,35. NGB 136.1
Wzniosłe zasady zakonu, zasady charakteru Bożego są zawarte w słowach Kazania na Górze. Kto się w tych słowach utwierdza, ten buduje na Opoce zbawienia. Przyjmując je, przyjmujemy Chrystusa, a ci, którzy w ten sposób przyjmują słowa Chrystusa, budują na Nim. “Albowiem fundamentu innego nikt nie może założyć oprócz tego, który jest założony, a którym jest Jezus Chrystus”. 1 Koryntian 3,11. “I nie ma w nikim innym zbawienia; albowiem nie ma żadnego innego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które moglibyśmy być zbawieni”. Dzieje Apostolskie 4,12. Chrystus, owo Słowo i objawienie charakteru zakonu i miłości Bożej, jest niewzruszonym fundamentem, na którym możemy budować nasz charakter, fundamentem, który trwać będzie na wieki. NGB 136.2
Na Chrystusie budujemy wtenczas, gdy przestrzegamy Jego słów; nie ten jest sprawiedliwy, kto się cieszy sprawiedliwością, ale ten kto ją stosuje w życiu. Świętość nie jest zachwytem, ale wynikiem zupełnego oddania się Bogu, wykonywaniem woli Ojca niebieskiego. Gdy Izraelczycy obozowali przy granicy ziemi obiecanej, to nie wystarczyło im, że posiadali znajomość tej krainy i mogli śpiewać pieśni o Chrystusie; tylko tym nie byliby objęli w posiadanie tego wspaniałego kraju. Mógł się stać ich własnością tylko przez zdobycie, przez wypełnienie wszystkich stawianych im warunków, przez żywą wiarę w Boga i w dane im obietnice. Chrześcijaństwo polega na wypełnianiu słów Chrystusa, nie dla pozyskania przychylności Bożej, lecz z wdzięczności za dary Jego miłości, otrzymane zupełnie w nie zasłużony sposób. Chrystus nie uzależnia zbawienia od ustnego wyznania, lecz od wiary, która się przejawia w uczynkach sprawiedliwości. Uczynków, a nie tylko słów, żąda się od naśladowcy Chrystusa, gdyż przez uczynki wyrabia się charakter. “Bo ci, których Duch Boży prowadzi, są dziećmi Bożymi”. Rzymian 8,14. Nie ci są dziećmi Bożymi, których serca zostają poruszone przez Ducha Świętego i którzy od czasu do czasu ulegają Jego wpływowi, lecz tacy, którzy są prowadzeni przez Ducha Świętego. NGB 137.1
Czy chciałbyś zostać naśladowcą Chrystusa, a nie wiesz, jak to rozpocząć? Czy jesteś w ciemności duchowej i nie wiesz, jak znaleźć światło? Postanów postępować według tego, co już znasz ze słowa Bożego. W Jego bowiem Słowie ukryta jest moc i prawdziwe życie. Jeżeli przyjmujesz to Słowo w wierze, wówczas udzieli ono tobie siły do posłuszeństwa. Postępując według posiadanego światła, otrzymasz więcej światła. Jeżeli budujesz na Słowie Bożym, to i twój charakter rozwinie się na wzór charakteru Chrystusa. NGB 137.2
Chrystus, ów prawdziwy fundament, jest kamieniem żywym. “I wy sami, jako kamienie żywe, budujecie się w dom duchowy, w kapłaństwo święte” (1 Piotra 2,5), “na którym cała budowa mocno spojona rośnie w przybytek święty w Panu”. Efezjan 2,21. Kamienie łączą się z fundamentem, gdyż cała budowa stanowi jedność. Budynku tego żadna burza zniszczyć nie może. NGB 138.1
Żaden budynek duchowy mający inny fundament zamiast słowa Bożego nie ostoi się. Kto podobnie do ludzi z czasów Chrystusowych buduje na fundamencie ludzkich tradycji, na formalizmie i ceremoniach, lub jakichkolwiek czynach, które może czynić niezależnie od łaski Chrystusa, ten buduje swój dom duchowy na piasku. Gwałtowne burze pokuszeń porwą piaszczysty grunt, a dom ten zostanie rozbity. NGB 138.2
Dlatego tak mówi Wszechmocny Pan: “Oto Ja kładę na Syjonie kamień (...) wypróbowany, kosztowny kamień węgielny, mocno ugruntowany (...) I uczynię prawo miarą, a sprawiedliwość wagą. Lecz schronienie kłamstwa zmiecie grad, a kryjówkę zaleją wody”. Izajasza 28,16.17. NGB 138.3
Dziś jeszcze jest miłosierdzie dla grzeszników. “Jakom żyw — mówi Wszechmocny Pan — nie mam upodobania w śmierci niezbożnego, a raczej, by się niezbożny odwrócił od swojej drogi, a żył. Zawróćcie, zawróćcie ze swoich złych dróg! Dlaczego macie umrzeć?” Ezechiela 33,11. Głos mówiący jeszcze dziś do niepokutujących jest głosem Tego, który widząc umiłowane miasto, w głębokim smutku wołał: “Jeruzalem, Jeruzalem, które zabijasz proroków i kamienujesz tych, którzy do ciebie byli posłani, ileż to razy chciałem zgromadzić dzieci twoje, jak kokosz zgromadza pisklęta swoje pod skrzydła, a nie chcieliście. Oto wasz dom pusty wam zostanie”. Łukasza 13,34.35. W Jeruzalem widział Jezus świat, który porzucił łaskę, wzgardziwszy nią. On płakał nadworni, o uparte serca! Nawet jeszcze wtedy, gdy Jezus wylewał łzy z powodu Jeruzalem, mogło się to miasto opamiętać i uniknąć swego losu. Tak ma się sprawa i z tobą, o serce! Chrystus jeszcze mówi głosem miłości: “Oto stoję u drzwi i kołaczę; jeśli ktoś usłyszy głos mój i otworzy drzwi, wstąpię do niego i będę z nim wieczerzał, a on ze mną”. Objawienie 3,20. “Oto teraz czas łaski, oto teraz dzień zbawienia”. 2 Koryntian 6,2. NGB 138.4
O dusze, które same w sobie pokładacie nadzieję, wy budujecie na piasku, ale jeszcze nie jest za późno, żeby ujść grożącego niebezpieczeństwa. Uciekajcie na pewną opokę, nim burza nadejdzie! “Dlatego tak mówi Wszechmocny, Pan: Oto Ja kładę na Syjonie kamień, kamień wypróbowany, kosztowny kamień węgielny, mocno ugruntowany”. Izajasza 28,16. “Do mnie się zwróćcie wszystkie krańce ziemi, abyście były zbawione”. Izajasza 45,22. “Nie bój się, bom Ja z tobą, nie lękaj się; bom Ja Bogiem twoim! Wzmocnię cię, a dam ci pomoc, podeprę cię prawicą sprawiedliwości swojej”. Izajasza 41,10. “Nie będziecie zawstydzeni ani nie doznacie hańby na wieki wieków”. Izajasza 45,17. NGB 139.1