Historia zbawienia
Powrót do Kanaanu
W czasie nieobecności Labana Jakub wziął swoją rodzinę i cały swój dobytek i skrycie opuścił teścia. Gdy wędrowali trzeci dzień, Laban dowiedział się o ucieczce Jakuba z rodziną i majątkiem. Rozgniewał się bardzo i puścił się w pogoń, by siłą ściągnąć go z powrotem. Lecz Pan użalił się nad Jakubem i gdy Laban zamierzał go napaść, polecił mu we śnie, aby nie wyrządzał Jakubowi żadnej przykrości — by nie zmuszał go przemocą do powrotu i nie kusił fałszywym pochlebstwem. HZ 55.4
Kiedy Laban spotkał się z Jakubem, zapytał go o przyczynę potajemnego opuszczenia domu i uprowadzenia córek, jak gdyby były niewolnicami zdobytymi na wojnie. Laban rzekł do Jakuba: “Mógłbym teraz z wami surowo postąpić, lecz Bóg ojca waszego rzekł do mnie minionej nocy: Uważaj, abyś tylko uprzejmie rozmawiał z Jakubem”. 1 Mojżeszowa 31,29. Jakub robił Labanowi wymówki za jego nikczemne postępki i za to, że szukał tylko własnej korzyści. Powoływał się na swą uczciwą pracę: “Tego, co dziki zwierz rozszarpał, nie przyniosłem ci, ale z mojego szkodę ci wyrównywałem. Ty zaś ode mnie żądałeś tego, co skradziono we dnie lub co skradziono w nocy. Bywało, że we dnie pozbawił mnie siły upał, a w nocy chłód, i sen uchodził z oczu moich”. 1 Mojżeszowa 31,39-40. HZ 55.5
Dalej mówił: “Tak oto dwadzieścia lat służyłem w domu twoim, czternaście lat za dwie córki twoje, a sześć lat za trzodę twoją, ty zaś dziesięć razy zmieniałeś zapłatę moją. Gdyby Bóg ojca mego nie był ze mną, Bóg Abrahama i Bóg, przed którym drżał Izaak, byłbyś mnie teraz puścił z pustymi rękoma. Lecz Bóg wejrzał na niedolę moją i na trud rąk moich i minionej nocy wydał wyrok”. 1 Mojżeszowa 31,41-42. HZ 56.1
Laban zapewnił wtedy Jakuba, że kocha swe córki i ich dzieci i nie uczyni im żadnej krzywdy. Zaproponował zawarcie przymierza: “Chodź więc teraz, a zawrzyjmy przymierze, ja i ty, i niech ono świadczy o zgodzie między nami. Wziął tedy Jakub kamień i postawił go jako pomnik. I rzekł Jakub do krewnych swoich: Nazbierajcie kamieni. I nazbierali kamieni i ułożyli z nich kopiec, a potem na tym kopcu urządzili ucztę”. . 1 Mojżeszowa 31,44-46. HZ 56.2
W odpowiedzi na to rzekł Laban: “Niech Pan będzie stróżem między mną i między tobą, gdy się rozstaniemy. Gdybyś skrzywdził córki moje albo wziął sobie inne żony oprócz córek moich, to choć nie ma przy nas żadnego człowieka, zważ, że Bóg jest świadkiem między mną i między tobą”. 1 Mojżeszowa 31,49-50. HZ 56.3
Jakub przyrzekł uroczyście przed Panem, że nie będzie brał innych żon. “Rzekł jeszcze Laban do Jakuba: Ten oto kopiec i ten pomnik, który postawiłem między mną a tobą, będą świadkami, że ja, idąc do ciebie, nie przejdę mimo tego kopca, ani ty, idąc do mnie, nie przejdziesz mimo tego kopca i tego pomnika ze złym zamiarem. Bóg Abrahama i Bóg Nahora, Bóg ojca ich niech będzie sędzią między nami. Jakub zaś przysiągł na tego, przed którym drżał Izaak, ojciec jego”. 1 Mojżeszowa 31,51-53. HZ 56.4
W drodze Jakuba spotkali aniołowie Boży, a on, ujrzawszy ich, rzekł: “To obóz Boży” (1 Mojżeszowa 32,2), widział bowiem we śnie aniołów obozujących wokoło niego. Wkrótce potem Jakub wysłał do Ezawa posłów z pełnym pokory pokłonem. “A gdy posłowie wrócili do Jakuba rzekli: Przyszliśmy do brata twego, do Ezawa, lecz on już idzie na twoje spotkanie, a jest z nim czterystu mężów. Wtedy Jakub zląkł się bardzo i zatrwożył. Rozdzielił więc na dwa obozy ludzi, którzy z nimi byli, owce, bydło i wielbłądy, pomyślał bowiem: Jeżeli Ezaw napadnie na jeden obóz i pobije go, wtedy ocaleje drugi obóz”. 1 Mojżeszowa 32,6-8. HZ 56.5
Ale Jakubowi to nie wystarczyło. Pełen niepokoju udał się w modlitwie do Boga, mówiąc: “Boże ojca mego Abrahama i Boże ojca mego Izaaka, Panie, który do mnie powiedziałeś: Wróć do ziemi swojej i do ojczyzny swojej, a będę ci czynił dobrze, niegodny jestem wszystkich dowodów łaski i wszystkich objawów wierności, jakie okazałeś słudze twemu, bo tylko o tym kiju moim przeprawiłem się przez Jordan, a teraz mam dwa obozy. Wyrwij mnie, proszę, z ręki brata niego, z ręki Ezawa, bo boję się go, że przyjdzie i zabije mnie oraz matkę z dziećmi. Wszak sam powiedziałeś: Będę ci czynił dobrze i rozmnożę potomstwo twoje jak piasek morski, którego nie można zliczyć z powodu wielkiej ilości!” 1 Mojżeszowa 32,9-12. HZ 56.6