Słudzy ewangelii

166/232

Pomnażanie naszych sił

Siłę armii mierzy się skutecznością żołnierzy. Mądry generał zleca swym oficerom szkolenie żołnierzy w pełnieniu aktywnej służby. Stara się, by wszyscy byli jak najbardziej skuteczni w działaniu. Jeśli miałby polegać tylko na swoich oficerach, nigdy nie mógłby oczekiwać prowadzenia udanej kampanii. Liczy także na lojalną i pełną poświęcenia służbę każdego żołnierza. Odpowiedzialność za powodzenie działań spoczywa w znacznym stopniu na szeregowcach. SE 233.1

Podobnie jest w armii Księcia Immanuela. Nasz Wódz, który nigdy nie przegrał bitwy, oczekuje ochotnej, wiernej służby od każdego, kto zaciągnął się pod Jego sztandar. W ostatnim boju, rozgrywającym się między siłami dobra a zastępami zła, oczekuje od wszystkich, kaznodziejów i innych wierzących, zaangażowania. Wszyscy, którzy zdecydowali się być Jego żołnierzami, mają pełnić wierną służbę jako ci, którzy są gotowi spełniać rozkazy, będąc świadomi odpowiedzialności, jaka na każdym z nich spoczywa. SE 233.2

Ci, którzy sprawują duchowy nadzór nad innymi w Kościele, powinni planować sposoby i środki, aby każdy wyznawca otrzymał możliwość spełniania jakichś zadań w dziele Bożym. W przeszłości zbyt często było to zaniedbywane. Plany nie były wyraźnie wytyczane i realizowane, wskutek czego talenty wielu ludzi nie mogły być wykorzystane w aktywnej służbie. Niewielu uświadamia sobie, jak duże straty zostały poniesione wskutek popełniania takich błędów. SE 233.3

Przywódcy w sprawie Bożej, jako mądrzy generałowie, mają układać plany rozwoju i działać zgodnie z tymi planami. W swoim planowaniu mają zwracać szczególną uwagę na pracę, którą mogą wykonać szeregowi wyznawcy dla swoich przyjaciół i sąsiadów. Dzieło Boże na ziemi dopóty nie zostanie zakończone, dopóki wyznawcy naszego Kościoła nie przystąpią do działania i nie połączą swoich wysiłków z pracą kaznodziejów i aktywistów. (...) SE 233.4