Słudzy ewangelii
Bliskość końca
Dzień za dniem odchodzi do przeszłości przybliżając nas do końca czasu próby. Jak nigdy przedtem musimy modlić się o Ducha Świętego, aby został nam obficiej udzielony. Musimy prosić o Jego uświęcający wpływ na pracowników, aby ci, dla których oni pracują, mogli poznać, że byli z Jezusem i poznali Go. SE 193.3
Potrzebujemy duchowego wzroku, abyśmy mogli dostrzec i rozpoznać zamiary wroga i jako wierni strażnicy ostrzegać ludzi przed niebezpieczeństwem. Potrzebujemy mocy z wysokości, abyśmy mogli zrozumieć — w takim stopniu, w jakim jest to możliwe dla ludzkiego umysłu — wielkie prawdy chrześcijaństwa i jego dalekosiężne zasady. SE 193.4
Ci, którzy pozostają pod wpływem Ducha Bożego, nie będą fanatyczni, ale raczej spokojni i stanowczy, wolni od ekstrawagancji w myśleniu, słowach i czynach. Wśród zamieszania wywołanego zwodniczymi naukami Duch Boży będzie przewodnikiem i obrońcą ludzi nie opierających się prawdzie i nie słuchających żadnego innego głosu prócz głosu Tego, który jest prawdą. SE 193.5
Żyjemy w czasach ostatecznych, kiedy najbardziej zwodnicze, błędne nauki są przyjmowane jako wiarygodne, podczas gdy prawda jest odrzucana. Zarówno kaznodziejów, jak i innych wyznawców Pan czyni odpowiedzialnymi za światło, które świeci nad nimi. Wzywa nas do gorliwej pracy nad gromadzeniem skarbów prawdy i umieszczaniem ich w ramach ewangelii. W całym swoim Bożym pięknie mają one błyszczeć w moralnych ciemnościach świata. Nie można tego osiągnąć bez pomocy Ducha Świętego, ale gdy On nam pomoże, wszystko jest możliwe. Kiedy zostajemy napełnieni Duchem, wówczas wiarą trzymamy się nieskończonej mocy. Nie utracimy niczego, co otrzymujemy od Boga. Zbawiciel świata śle do człowieka poselstwa, aby rozproszyć ciemności i błędy. Dzieło Ducha jest niezmiernie wielkie. Z tego źródła pochodzą moc i skuteczność Bożych pracowników. SE 193.6